Aktualizacja 22 października, 2024 1:00 PM
Dzisiaj o 16:40 na TVP1 był emitowany program „Polska non stop”. Głównym tematem była afera o komendanta straży miejskiej w Płocku. Człowiek, który obejmuje aktualnie wspomnianą posadę nie posiada kompetencji, nie przeszedł szkoleń bo sam uznał, że nie potrzebuje i wystarczy tylko jak przystąpi do egzaminu – podają w programie (w wywiadzie z „bohaterem”). Dowiadujemy się, że jest emerytowanym policjantem ze znajomościami (przez to zostały wydane uprawnienia). Posadę dostał podobno po „kolesiowemu” – jak wynika z reportażu. Na pytania reporterów o oszustwo, odpowiada że „tak by tego nie nazwał” – A jak to można nazwać inaczej? Hmm…
Panu prezydentowi oczywiście odpowiada nasz komendant?
Oczywiście już aferze utarto nosa i wszystko gra. Pewnie więcej nie usłyszymy.
Czy takiego Płocka chcemy?
