Aktualizacja 22 października, 2024 1:00 PM
Samochody zimą mają naprawdę ciężkie życie. Nie tylko lakier, ale również całe nadwozie i podwozie są narażone na sól, śnieg, błoto pośniegowe i przede wszystkim wodę, która nawet w najmniejszym ubytku w lakierze potrafi pozostać przez długi czas bez możliwości odparowania. Bardzo wielu użytkowników bagatelizuje właściwe zabezpieczenie lakieru przed zimą i uważają, iż brak widocznych oznak ubytków oznacza, że ich lakier jest w doskonalej kondycji. To jednak mit.
Odpowiednie zabezpieczenie lakieru to nie tylko dodatkowe korzyści, ale również i absolutna podstawa w aucie w każdym wieku. Dzięki dokładnemu ręcznemu umyciu samochodu przez fachowców Myjni Samochodowej Peter, którzy wykorzystają przy tym stosowne kosmetyki z najwyższej półki, możliwe jest idealne wyczyszczenie każdego zakamarka lakieru, nawet tych drobnych wżerów, których bez dobrego szkła powiększającego nie zobaczymy. Mycie na myjce bezdotykowej lub szczotkowej nie wystarczy ze względu na działanie powierzchowne i nastawienie na szybkie usunięcie widocznych zabrudzeń, bez troski o kondycję powłoki lakierniczej. Skutecznym zabezpieczeniem zajmie się zakład detailerski.
Odpowiedź na to pytanie jest banalnie prosta, obok wspomnianych wcześniej środków chemicznych, które w warsztatach detailerskich są nieporównywalnie lepsze i mniej szkodliwe dla powłoki lakierniczej, w takim miejscu można liczyć również na dokładne glinkowanie lakieru dające wyciągnięcie zanieczyszczeń z najdrobniejszych porów. W myjni tradycyjnej możemy liczyć jedynie na predefiniowane programy, które sprawdzają się w codziennym użytkowaniu, ale przygotowanie na zimę jest niemożliwe. Osoba zajmująca się detailingiem krok po kroku zajmie się przygotowaniem, oczyszczeniem i osuszeniem karoserii przed właściwym nałożeniem powłoki woskowej, która zabezpieczy lakier. Idealnie gładkiej powierzchni nie będzie czepiała się woda, a w dodatku sól nie będzie miała bezpośredniego kontaktu z lakierem lub elementami stalowymi, które to łatwo ulegają korozji.
Zabezpieczenie przed wodą i solą, o których to w tym poradniku było całkiem sporo to jedno, jednak wiele osób zapomina o szkodliwym oddziaływaniu promieniowania UV na lakier. Kiedy spadnie śnieg i mamy ostre zimowe słońce, nie tylko nasze oczy, ale również i karoseria samochodu są narażone na jego działanie z każdej strony wskutek odbicia się od białej powierzchni. Dobre woski, dostępne jedynie dla specjalistów, skutecznie blokują niechciane promieniowanie równie skutecznie jak wodę i sól. Ponadto są odporne również na zmywanie, przez co zabezpieczenie zimowe wytrzyma nawet kilkanaście wizyt na myjni w celu zmycia błota z nadwozia, które dzięki odpowiedniej powłoce również usunie się bajecznie łatwo oszczędzając czas i pieniądze właściciela.
Zadzwoń i umów wizytę – 517 718 645
