Stoję w długiej, ciągnącej się kolejce. Pani na kasie żwawo przerzuca produkty przez czytnik i odkłada na boku. Klient płaci, pakuje, odchodzi i tak w kółko… Czekam jeszcze parę minut i w końcu moja kolej. Pani znowu bierze produkty z taśmy, przerzuca przez czytnik. Mówi ile do zapłaty. Wyciągam portfel, płacę. Brakuje kilku groszy, więc czekam z otwartym portfelem na resztę. Ale Pani jest tak zapracowana, że już bierze kolejne towary następnego klienta. W „poczekalni produktów” (tak to nazwę) robi się ciasno i zaczynają się mieszać… Zwracam uwagę „Czy nie mogłaby poczekać” – słyszę jedynie oschłe „Reszta”.
Lubię robić zakupy w biedronce. Czasami trafiają się fajne rzeczy, jakich nie ma w innych sklepach. Czasami dobre promocje. Ale takie podejście do klienta jest okropne. Nie mam tutaj na myśli Pani Kasjerki, bo domyślam się, że taką politykę sprzedaży i obsługi narzuca firma. Naprawdę jest to mało profesjonalne. Wygląda to tak,
Jak kupiłeś to szybko spie..j, bo kolejny czeka!
A na koniec:
Zapraszamy ponownie!
Bleee… nieładnie. Nawet człowiek nie zdąży spakować swoich towarów.
Mogę się jeszcze przyczepić do tego, że nie można kartą płacić, ale dobra ujdzie jakoś…
Robię zakupy również w Lidlu, gdy robi się kolejka Pani wzywa dzwoneczkiem koleżankę, po czym następna kasa zostaje otwarta i kolejka maleje. A czemu tutaj tak nie jest? Za mało pracowników? To proszę zatrudnić. Chyba stać ich na to?
Mam nadzieję, że zmienią to kiedyś, a do tego czasu będę płacił dopiero jak wszystko spakuję. Innego wyjścia nie widzę.
Kretynie zamień się na miejscami z kasjerka i wtedy zobaczysz że są limity czasu skanowanie produktów . Po drugie wypakuj swoje zakupy na taśmę w odpowiedni sposób posegregowane na rodzaje i pakuj do torby a nie …. marudzić jak francuski piesek. A jak się nie podoba zamawiaj przez internet.
Zeus
8 lat temu
Czy autor powyższego tekstu pracował kiedyś w sieci handlowej?? Domyślam się, że nie.. Ja co prawda nie pracuję w Biedronce ale w innej sieci już ponad 4 lata i wygląda to tak… Z roku na rok jest coraz mniejszy personel na coraz niższych etatach o premii to możesz zapomnieć.. Obowiązków jest za to coraz więcej a o realizacji celów finansowych masz wpajane każdego ranka na odprawie.. W mojej pracy jeśli jest kolejka przy kasie to jak najszybciej klienta obsługuje bo na sklepie mam do zrobienia jeszcze mnóstwo pracy której NIKT za mnie nie zrobi.. Czepiasz się człowieku kasjerki o resztę,… Czytaj więcej »
Kretynie zamień się na miejscami z kasjerka i wtedy zobaczysz że są limity czasu skanowanie produktów . Po drugie wypakuj swoje zakupy na taśmę w odpowiedni sposób posegregowane na rodzaje i pakuj do torby a nie …. marudzić jak francuski piesek. A jak się nie podoba zamawiaj przez internet.
Czy autor powyższego tekstu pracował kiedyś w sieci handlowej?? Domyślam się, że nie.. Ja co prawda nie pracuję w Biedronce ale w innej sieci już ponad 4 lata i wygląda to tak… Z roku na rok jest coraz mniejszy personel na coraz niższych etatach o premii to możesz zapomnieć.. Obowiązków jest za to coraz więcej a o realizacji celów finansowych masz wpajane każdego ranka na odprawie.. W mojej pracy jeśli jest kolejka przy kasie to jak najszybciej klienta obsługuje bo na sklepie mam do zrobienia jeszcze mnóstwo pracy której NIKT za mnie nie zrobi.. Czepiasz się człowieku kasjerki o resztę,… Czytaj więcej »
cenzura panuje w tym gównianym serwisie